sobota, 31 grudnia 2011

Podsumowanie roku 2011

Witam. Za kilkanaście godzin zacznie się nowy 2012 rok. Spróbujemy podsumować mijający rok pod względem pogody panującej w naszym kraju przez ostatnie 12 miesięcy.
Styczeń - miesiąc ten możemy uważać za nieco cieplejszy od normy wieloletniej, odchylenie wynosiło przeważnie 1-2*C w centrum i południowo wschodniej ćwiartce kraju, oraz na krańcach zachodnich. Pod względem opadów styczeń był zróżnicowany. Mazowsze, Lubelszczyzna, Podkarpacie to regiony z przekroczoną normą opadów. Za to północny wschód, cały zachód, oraz południe Polski to przeważnie sumy opadów poniżej normy czasem nawet o połowę.
Między 4 a 6 stycznia mieliśmy falę silnych mrozów, temperatura nocą miejscami spadała do -19*C. Druga dekada to stopniowa odwilż i między 14-17 styczniem temperatura na południu Polski sięga do 10-11*C. W połowie stycznia także na skutek odwilży wzrasta poziom rzek co doprowadza do licznych podtopień w województwach Łódzkim, Wielkopolskim, Dolnośląskim, czy też miejscami Lubuskim.  18 stycznia przez większe polskie rzeki przechodzi fala kulminacyjna, która zmusiła do ewakuacji części miejscowości Wyszogród przez wysoki stan wody w rzece. Przełom II i III dekady miesiąca przynosi stopniowy powrót zimy i ponowne zabielenie krajobrazów. Pod koniec miesiąca wracają silne mrozy temperatura w Suwałkach spada poniżej -20*C.
Luty - w tym miesiącu mieliśmy do czynienia z temperaturami poniżej normy, oraz z mniejszymi sumami opadów, niż wskazuje na to norma wieloletnia. Odchylenie temperatury wyniosło do -3*C w centrum kraju, i -4*C na północnym wschodzie. Luty był suchy, jedynie na północnym wschodzie polski, i w Zachodniopomorskim mieliśmy opady większe od normy. 
4-5 Luty, to dni z intensywnym deszczem i wichurami, w wyniku których 7tys. gospodarstw zostaje pozbawionych prądu.  Między 5, a 8 Lutym nad Polskę napłynęło cieplejsze powietrze, które podniosło temperaturę do 10*C i miejscami 12*C w Małopolsce. Jednak przy takiej temperaturze mieliśmy do czynienia z wiatrem nad morzem przekraczającym 100km/h Skutki są nie przyjemne, bo w północnej Polsce bez prądu pozostaje ponad 100 tysięcy domostw. Około 17 lutego wracają opady śniegu, które bywają dość silne.  Między 21, a 26 Lutym dzięki napływowi zimnych mas powietrza z północnego wschodu temperatura spada do -20*C  Najzimniejszym dniem był 24 luty, gdy w Toruniu można było zobaczyć -25*C
Marzec -  to miesiąc z temperaturami w normie wieloletniej, jedynie na południu było koło 1*C cieplej. Jeśli chodzi o sumę opadów to marzec zapisze się jako suchy. W centrum i na wschodzie mieliśmy jedynie koło 40-50% tego co uważamy za normę.
Jeśli chodzi o temperatury maksymalne i minimalne to najwyższą temperaturę zanotowano 31 marca w Tarnowie 19,9*C, zaś najniższą temperaturę 1 marca w Suwałkach -19,3*C
Kwiecień - początek tego miesiąca przyniósł iście wiosenne temperatury sięgające 20*C wraz z burzami, które miejscami były silne. Kolejne nawałnice nawiedziły nasz kraj 7 i 8 kwietnia, w wyniku których 1600 gospodarstw na Podkarpaciu pozostało bez prądu. W połowie miesiąca w górach znów spadł śnieg, miejscami w Tatrach do 30cm. Pod koniec miesiąca temperatura spadła z 20-25*C jakie były notowane na początku III dekady miesiąca do około 10-15*C pod koniec miesiąca.
Maj - zaczął się dosyć zaskakująco. Osoby wracające z długiego weekendu musiały się zmagać ze śnieżycami. Najwięcej śniegu spadło w centrum kraju, oraz w górach. 4 maja temperatura nad ranem spadła do nie spotykanych w historii tego miesiąca wartości. -7,1*C - taką wartość pokazały termometry w Toruniu. Jednak druga połowa miesiąca chciała "wynagrodzić" ten atak zimy pierwszymi upałami. Na południu Polski można było zobaczyć pierwszy raz w tym roku 30*C. Ale i zaczęły się też problemy z silnymi burzami z gradobiciami, wichurami i trąbami powietrznymi.
Czerwiec - był bardzo ciepły, przecinany krótkimi falami chłodu, które poprzedzały gwałtowne burze z gradem, wichurami, a nawet trąbami powietrznymi. Najsilniej grzmiało 1 czerwca, szkody wyrządzone przez burze wyceniono na 5mln zł. Burze najbardziej zasobne w wyładowania przetoczyły się pod koniec miesiąca. Na Śląsku w ciągu 15minut odnotowano ponad 500 wyładowań. Burzom towarzyszyły też silne opady deszczu, nierzadko ponad 40mm.
Lipiec -, a w zasadzie "Lipcopad".Lipiec był bardzo deszczowym miesiącem.Najniższa temperatura  zanotowana w ciągu dnia to tylko 12*C.Na większości obszarów miesięczna suma opadów przekraczały miesięczną normę dla lipca o 50%.Średnia temperatura w Lipcu wyniosła 17,7*C.W niektórych miejscach było chłodniej.Przykładem tego były Sudety i Przedgórze Sudeckie , tam średnia temperatura wyniosła 16,2*C.W Lipcu też były ciepłe i słoneczne dni ale było ich mało(można je było policzyć na ręce).Po nich przychodziły burze.Niektóre były gwałtowne.Dnia 10.07 mieliśmy do czynienia z burzą który nas obudziła nad ranem.Była dosyć spora i można było ją zaliczyć do burz typu MCS. Następna burza miała miejsce w nocy z 14/15 lipca.Zniszczyła wiele upraw papryk w województwie łodzkim i dała  trąby powietrzne.Zaliczono ją jako super komórkę burzową.Trzecia i ostania najgroźniejsza w tym miesiącu burza miała miejsce 20 lipca.Zniszczyła dużo domów i gospodarstw. Również zsyłała liczne trąby powietrzne.To tyle na temat Lipca.












Sierpień - zapisał się jako najbardziej burzowy miesiąc.Towarzyszące burzom ulewy przyczyniłt się do wzrostu poziomu rzek do stanów ostrzegawczych, a nawet alarmowych. Do powodzi na szczęście nie doszło.W sierpniu mieliśmy do czynienia z najzimniejszą wakacyjną nocą.W nocy z 10/11 było tylko 6*C.Za to 26 sierpnia mieliśmy do czynienia z najcieplejszym dniem w roku.Temperatura wyniosłą 34*C.Zimne fronty burzowe przynosiły nawałnice i gradobicia.Wymienimy kilka z nich.
7.08-wtedy mieliśmy nad Polską w godzinach wieczornych klasyczną linię szkwału.
19.08- nad Polską przeszedł duży MCS. Przyniósł dużo start , min. zniszczył dużo domów i powyrywał kilkadziesiąt drzew.
24.08- nad Polskę nadciągnął MCS znad Niemiec.Wystąpiło zjawisko bow - echo.Mieliśmy podczas burzy dziwacznego typu chmury.
27.08- nic nie zapowiadało że będzie jakakolwiek burza.Ale jednak około 18:00 linia szkwału która przesuwała się na północ.
To tyle z Sierpnia.


Wrzesień - był miesiącem ciepłym i suchym. Odchylenie od normy pod względem temperatury wyniosło przeważnie 2-3*C, a na południu nawet nieco ponad 3*C. Jeśli chodzi o opady to wrzesień należał do bardzo suchych. W południowo wschodniej części kraju spadło jedynie 20-25% normy. 5 września to najcieplejszy dzień tego miesiąca - w Małopolsce notujemy 31,5*C, dzień ten kończy się silnymi burzami z gradem po których się ochładza. W południowo zachodniej i środkowej Polsce strażacy interweniują ponad 600 razy. 9 Września na szczytach Tatr spada śnieg, ale szybko topnieje przy dodatniej temperaturze. 11 Września wracają upały do 31*C, które kończą się dzień później ulewami. 17 września o poranku notowane są pierwsze przymrozki przy gruncie. Ostatnie burze na większą skalę pojawiły się 27 września, nie należały do mocnych i wystąpiły jedynie lokalnie.
Październik - to miesiąc z temperaturą w normie i bardzo suchy. Pierwsze dni października to wysokie temperatury do 25*C. 6-8 października przechodzą opady deszczu, które nieco zmniejszają suszę w centrum kraju. Najniższa temperatura minimalna miała miejsce 16 października, na Mazowszu rano temperatura spada do -6*C.
Listopad - mieścił się w przedziale normy pod względem temperatury, choć na północy i południowym zachodzie była o około 1*C wyższa. Pod względem opadów było wyjątkowo sucho, bo w większości regionów nie spadło nawet 20% tego co przypada na Listopad, co pogłębiło miejscami suszę. Z ciekawszych zdarzeń można zaliczyć wysokie temperatury na początku miesiąca wynoszące w Nowym Sączu 21*C. 3 Listopada mgły częściowo paraliżują ruch lotniczy między innymi nad Warszawą. Druga dekada to silniejsze mrozy na południu kraju, do -8*C w Jeleniej Górze. w nocy z 27 na 28 listopada przechodzący niż Yoda powoduje liczne zniszczenia na północy kraju, w Ustce wiatr osiągnął prędkość 133km/h. W wyniku wichur zostaje rannych 5 osób.
Grudzień - obecny kończący się miesiąc minął z silnymi wichurami. Częste przymrozki, także w dzień, ale nadal brak wizji zimy nad naszym krajem. Listopadowa susza została nieco złagodzona przez częstsze opady.
Mijający rok przyniósł zróżnicowaną pogodę, nie rzadko z bardzo niespokojną pogodą do czego już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Pozostaje mi życzyć w imieniu swoim, a także kolegów, by nadchodzący 2012 rok był pełen radości w życiu prywatnym i zawodowym, a pogoda każdego z Was satysfakcjonowała. Do siego roku!

piątek, 30 grudnia 2011

Chłodniejszy Sylwester

Jutro mamy ostatni dzień 2011 roku, mimo że pogoda na to nie wskazuje. Zrobi się nieco chłodniej. Przeważnie zobaczymy na termometrach 1-2*C Jedynie w okolicy Wrocławia i Legnicy do 3*C. Na wschodzie i w centrum spodziewamy się przelotnych opadów mokrego śniegu. Nie będą to opady zbyt mocne i nie powinny zdecydowanie zabielić powierzchni ze względu na dodatnią temperaturę. Jednak rano, gdy w większości regionów zobaczymy słaby mróz, za oknem krajobrazy mogą się zabielić.  Główną atrakcją dnia będzie noc sylwestrowa, więc sprawdźmy jaka będzie pogoda do świętowania Nowego Roku na dworze.
Na północnym wschodzie i regionach południowych temperatura spadnie do -2*C / -3*C, a na przeważającym obszarze będzie zbliżona do 0*C szczególnie w centrum kraju i zachodzie. Opady już prawie zanikną jedynie miejscami na krańcach południowo wschodnich i w górach mogą się jeszcze utrzymywać w postaci drobnego śniegu.Przeważnie bez opadów i z rozpogodzeniami.

Tajfun Thane w Indiach.

Witam! Powiemy teraz trochę o sytuacjii pogodowej na świecie.Mianowicie wspomnimy o tajfunie Thane który nawiedził południowo-wschodnie Indie.Spowodował śmierć 11 osób.Według indyjskich meteorologów tajfun będzię się przemieszczał na zachód i ma słabnąć.Niedługo znajdzie się w głebi kraju i będzię nadal dawał silny wiatr.Już teraz wieje aż 140 km/h.Zagrożone są nisko położone miejscowości-Nellore,Andhra,Pradesh,Chennai,Tiruvallur,Kanchipuram oraz Tamil Nadu.
Świadkowie donoszą że wiatr powyrywał wiele drzew.Zniszczonych zostało bardzo dużo lini energetycznych.Bilans ofiar wynosi 11 i może wzrosnąć.Najintensywniejsze opady spodziewane są w Tamil Nadu,Puducherry i w Andrha Pradesh.Przed wejściem na ląd miał zostać huraganem 1 kategorii.Nie wiadomo jeszcze czy tak też się stało ale władze wydały pomarańczowy alarm i ostrzegły rybaków przed wypływaniem w morze.Zamieszczamy zdjecia (źródło : indiatoday.intoday.in, accuweather.com, Reuters)

Cyklon Thane zaatakował Indie (PAP/EPA)Cyklon Thane zaatakował Indie (PAP/EPA)
Cyklon Thane zaatakował Indie (PAP/EPA)

czwartek, 29 grudnia 2011

Pogoda na Piątek

Piątek zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami będzie dniem chłodniejszym od poprzednich z opadami. Od 1-2*C na wchodzie i północy kraju, przez 2-3*C w centrum i południowym wschodzie do 4*C w okolicach Wrocławia i Świnoujścia. Od godzin przedpołudniowych od zachodu kraju będzie przemieszczała się strefa opadów przeważnie mieszanych zależnie od temperatury w danym miejscu. Nie będziemy pisali, że na przykład w Szczecinie przed południem spadnie śnieg, a w Kołobrzegu deszcz, bo byłoby to dość ryzykowne twierdzenie. Więc uprzedzamy, będą występowały opady różnego rodzaju - deszczu, deszczu ze śniegiem i samego mokrego śniegu, który jednak będzie w okolicach godzin południowych będzie topniał zważywszy na dodatnią temperaturę. Do około godziny 13 front z opadami powinien dojść już do centrum kraju. I jak wspomnieliśmy zależnie od temperatury będzie to różny opad, w jednej miejscowości przy 3*C może padać deszcz, lub deszcz ze śniegiem, a w drugiej przy 2*C będzie to śnieg. Pod wieczór ochłodzi się, na wschodzie zobaczymy temperaturę ujemną i padający śnieg może się utrzymywać na powierzchni ziemi. Pogoda będzie dosyć zmienna zważywszy na rodzaj opadów. Drogi i chodniki mogą być śliskie szczególnie wieczorem i rano, gdy jeszcze temperatura jest ujemna.Uważajmy na siebie. Zapraszamy ponownie na bloga po kolejne dawki pogodowych informacji :)

środa, 28 grudnia 2011

Ochłodzenie

Czwartek nad Polską będzie dość pogodny i umiarkowanie ciepły jak na porę roku. Niezbyt mocne opady w ciągu dnia możliwe jedynie na Pomorzu. Poza tym przeważnie bez deszczu. Wieczorem do naszego kraju wkroczy front atmosferyczny od niżu Robert, o którym już wspomnieliśmy za sprawą spodziewanej pogody na Wyspach. Wracając do Polski. temperatura wyniesie od 1*C na krańcach wschodnich i południu, przez 2-4*C w centrum na Pomorzu, Warmii, Mazurach, Podlasiu, Podkarpaciu, czy Świętokrzyskim.Najcieplej w Zachodniopomorskim i Lubuskim do 5*C. Po przejściu frontu ochłodzi się co odczujemy w piątek. od 0*C na południu Podkarpacia, 1-2*C w całej wschodniej połowie kraju do 3*C w zachodniej części. W centrum Polski będziemy mieli do czynienia z  silnymi opadami, deszczu lub śniegu co zależy od temperatury, a na zachodzie jeszcze samego deszczu. Wieczorem już w całej wschodniej części Polski będzie padał śnieg. Temperatura wahająca się w pobliżu zera lub lekko poniżej sprawi, że śnieg będzie się utrzymywał na powierzchni ziemi. Prawdopodobnie będzie to pierwsza nieco większa pokrywa śnieżna na wschodzie dochodząca miejscami głównie na terenach wyżynnych do 4-5cm. Jednak nie będzie to długi incydent zimowy, gdyż prawdopodobnie na początku nowego roku znów na zachodzie zobaczymy temperatury koło 8*C.

Alarm pogodowy w Szkocjii

Witam! Dzisiaj mieszkańcom Szkocji będzie dokuczać bardzo silny wiatr.Może on uszkadzać domy , zrywać linie energetyczne i prawdopodobnie opóźni wiele samolotów, promów i pociągów.Będzie również łamał gałęzię i drzewa.Na Morzu Północnym sztorm.Największa kulminacja wiatru bedzię maiła miejsce w godzinach popołuniowych i wieczornych.Na Szkockich nizinach wiatr będzie osiągał 80-95 km/h.Mieszkający na zachodnim wybrzeżu mieszkańcy będą się liczyć z podmuchami rzędu 130 km/h.Największe prędkości odnotują mieszkańcy wyżyn tam wiatr możę się rozpędzić nawet do 160 km/h.Zdjęcia orkanu:

wtorek, 27 grudnia 2011

Ciągle ciepło

Mimo końcówki grudnia w kalendarzu zimy w naszym kraju podobnie jak większości krajów europejskich nie widać, i taka właśnie pogoda utrzyma się prawdopodobnie do końca roku z powodu dużej aktywności Atlantyku.
Jutrzejszy dzień zapowiada się na przeważającym obszarze się pogodny i w miarę słoneczny, jedynie na północnym - wschodzie będzie się mocniej chmurzyc i tam od czasu do czasu popada słaby deszcz, lub mżawka. W ciągu dnia termometry wskażą od 3-5*C na wschodzie do 7*C na zachodzie kraju.
Zamieszczamy nowość , mianowicie mapkę z prognozą.To tyle, wkrótce kolejne prognozy :)

Ulepszenie bloga.

Witam! Kolejne ulepszenia na blogu! Za chwilę przedstawimy państwu jakie.
1.Zmiana zdjęcia na stronie głównej.
2.Uruchomiliśmy  mapki z ostrzeżenia i meteorologicznymi i hydrologicznymi.
3.Nowe tło graficzne.
4.Zmiana wymiarów strony.
5.Zamiast obrazu satelitarnego jest cała animacja z 1h 45 minut.
To tyle, będziemy starać się ulepszać bloga na wszelkie inne sposoby, dla Państwa :)

Huraganowy wiatr nad Skandynawią.

Witam! Nad Skandynawią przeszedł niż o imieniu Dagmar (Patryk). Setki tysięcy domów pozostało bez prądu. Powiemy jakie pozostawił po sobie zniszczenia.
Norwegia - ,,To była najsilniejsza wichura od 30 lat" tak mówiły media Norweskie.Władze zamknęły transport kolejowy przez co nikt nie mógł dojechać do swoich bliskich na Boże Narodzenie. Sześć osób zostało uwięzionych w autobusie na poboczu. Nie działały telefony komórkowe przez co ludzie nie mogli poinformować służb o wypadkach. Na zachodnim wybrzeżu ewakuowano kilkadziesiąt rodzin.W tamtych rejonach osunęła się też ziemia, która zablokowała dojazd do tamtych rejonów przez co 7 tysięcy ludzi zostało odciętych od świata.
Szwecja - W Sztokholmie wiatr dochodził do 85 km/h , a w rejonach północnych nawet do 100 km/h.Żywioł powalił linie energetyczne przez co 52 tysiące gospodarstw zostało odciętych od prądu.Najwięcej zniszczeń odnotowano na Archipelagu Turku i południowo-zachodnim wybrzeżu.
Finlandia - Tam wiatr odciął od prądu 93 tysiące gospodarstw. Na drogach leżą powalone drzewa.
Największe straty zanotowano w rejonach Zatoki Botnickiej i Zatoki Fińskiej.
Estonia - Tutaj też zawitał silny wiatr. W Tallinie prędkość wiatru była na tyle duża że wyrzucała wodę morską na brzeg.
Zamieszczamy trochę zdjęć z Norwegii (źródło: Media Norweskie):

Huraganowy wiatr nad fiordami. Dagmar powalił Skandynawię


niedziela, 25 grudnia 2011

Groźna sytuacja w Norwegii.

Obchodzimy dziś mały jubileusz naszego bloga mianowicie jest to nasz 100 post :) Chcemy dziś poruszyć niebezpieczną sytuację w Norwegii , gdzie zmierza głęboki niż. Jak widać na zdjęciu satelitarnym (po prawej stronie bloga) odbiciowość obok norwegii jest maksymalna. Głównym zagrożeniem oprócz intensywnych opadów deszczu będą bardzo mocne porywy wiatru , których apogeum spodziewane jest na wieczór. Maksymalne porywy wiatru jakie odnotują stację meteorologiczne to nawet 140-150 km/h. Takie porywy mogą okazać się niszczące. Jednak to nie koniec , w Norwegii bowiem są spore szansę na rozwój głębokiej konwekcji, która w środowisku bardzo silnego , wielkoskalowego wspomagania procesów konwekcyjnych i potężnego przepływu poziomego powietrza w całym pionowym profilu troposfery może objawić się groźnymi formacjami konwekcyjnymi.Szczególnie pojawia się duże ryzyko powstania aktywnej formacji liniowej , dobrze zorganizowanej linii szkwałowej która na swej drodze może generować niszczące porywy wiatru.

W święta zachmurzenie w towarzystwie opadów deszczu


W pierwszym dniu świąt wkroczy do nas zatoka niżowa, która będzie zbudowana na chłodnej masie powietrza polarno - morskiego. Wraz z nią pojawi się chłodny front atmosferyczny z którym będzie wędrować strefa zachmurzenia i opadów z zachodu na wschód. Chmury warstwowe będą wisieć nad całym krajem emitując słabe opady deszczu do 4mm/3h. Jedynie na południu spodziewany jest opad białego puchu, który będzie mógł utrzymać się na powierzchni gruntu tworząc mała pokrywę śnieżną zważywszy na ochłodzone podłoże. Z tego powodu, że do południowej części kraju powoli zacznie wkraczać grzbiet wyżu zbudowany na osiadającym się chłodnym powietrzu, a w północnej połowie kraju wciąż będzie obecna zatoka niżowa pojawi się nieduży poziomy gradient baryczny. W ten sposób przepływ powietrza w dolnej warstwie troposfery będzie znacznie silniejszy, dlatego spodziewana jest duża ilość przejaśnień, których najwięcej będzie na południowym - wschodzie. Z powodu, że będziemy mieć do czynienia z cyrkulacją strefową polarno - morskiej masy powietrza, która będzie ogrzana w dolnych warstwach od ciepłego prądu znad Oceanu Atlantyckiego temperatury powietrza będą na plusie. W całym kraju słupki rtęci utrzymają się na poziomie +3 - +5st.C, jedynie na południu Polski termometry wskażą od -1 po +2 stopnie Celsjusza.


















----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


W drugi dzień świąt Polska znajdzie się pod wpływem wyżu, którego centrum zahaczy południową część kraju. Owy układ baryczny będzie zbudowany z ciepłej oraz chłodnej masy powietrza polarno - morskiego. Nasz kraj akurat znajdzie się pod tą cieplejszą masą ogrzaną w dolnych jak i górnych warstwach troposfery. Mimo to, że będziemy pod wpływem wyżu to w całej Polsce na niebie ujrzymy zachmurzenie warstwowe z którego będą występować słabe opady deszczu o intensywności do 2mm/3h wymuszonymi ciepłym frontem atmosferycznym. Zważywszy na to, że w układzie wysokiego ciśnienia powietrze osiada, możemy liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia. Ponad to pojawi się dość spory poziomy gradient baryczny pomiędzy ulokowaną zatoką niżową na północ od naszego kraju, a wyżem znad Polski. Dlatego a dolnej partii troposfery wiatry będą znacznie silniejsze. W tym dniu temperatury w RP będą przypominać bardziej wiosnę niż zimę z powodu cyrkulacji strefowej ciepłej masy polarno - morskiej. Na najniższym poziomie słupki rtęci utrzymają się na wschodzie, południu i częściowo w centrum - +3 - +6st.C. Na pozostałych obszarach temperatury będą oscylować na poziomie - +7 - +9 stopni Celsjusza.

sobota, 24 grudnia 2011

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia

W dzień Wigilii Bożego Narodzenia chcemy Państwu życzyć spokojnych, radosnych i pogodnych Świąt, by nigdy w waszych rodzinach nigdy nie zabrakło zdrowia i wszystkiego co potrzebne, po prostu WESOŁYCH ŚWIĄT! Życzy cała redakcja naszego bloga - Piotr Soborak, Dawid Gackowski, oraz Michał Chimkowski :)

piątek, 23 grudnia 2011

Krótkotrwałe ocieplenie


Dzisiaj znajdziemy się pod wpływem klinu wyżowego, którego centrum uformuje się na południowy - wschód od granicy Polski. Owy układ baryczny powstanie z powodu wystąpienia konwergencji w górnych partiach troposfery oraz dywergencji w przyziemnej warstwie troposfery. W tym dniu do naszego kraju wkroczy ciepły front atmosferyczny, a wraz z nim pojawi się zachmurzenie warstwowe, które w pierwszej części dnia najszczelniejsze będzie na zachodzie, północy, oraz cz. w centrum RP. W pozostałych miejscach, również będzie pochmurnie, lecz z licznymi przejaśnieniami, jednak z biegiem czasu, również i tam zacznie się coraz bardziej chmurzyć z powodu przemieszczania się frontu atmosferycznego z zachodu na wschód. Wraz z pojawieniem się granicy zróżnicowanych sobie mas powietrza zawita, również strefa opadów, która będzie emitować 5mm/3h deszczu. Na wschodzie zważając na odpowiednie temperatury w dolnych warstwach troposfery (-4 - -5st.C) wystąpią słabe opady śniegu, które będą mogły utrzymać się na powierzchni gruntu tworząc małą pokrywę śnieżną. Przez Polskę będzie przepływać strumień powietrza znad południowej Europy, który będzie zasilał układ niżowy o imieniu "Norbert" ulokowany na północ od Norwegii. W tym dniu do części zachodniej będzie napływać cieplejsza polarno - morska masa powietrza, która powoli zacznie obejmować dalsze tereny naszego kraju z powodu wystąpienia cyrkulacji strefowej. Między innymi dlatego ten dzień będzie bardzo ciepły. Na północy i zachodzie termometry będą wskazywać od +2 do +5 stopni Celsjusza. Na wschodzie, częściowo na południu, cz. na północy oraz cz. na południu temperatury będą oscylować na poziomie - 0 - +2st.C. W zachodniej części centrum oraz częściowo na południu słupki rtęci będą wskazywać wartości na poziomie 0 - +2*C Zważywszy na zaleganie owej masy powietrza oraz wystąpienia szczelnego zachmurzenia dzięki, któremu ciepło z gruntu nie będzie szybko wypromieniowywać w przestrzeń kosmiczną możemy liczyć na bardzo ciepłą noc z piątku na sobotę. Najwyższe temperatury o tej porze dnia spodziewane są na zachodzie, północy oraz częściowo w centrum - +3 - +5 stopni Celsjusza. Trochę chłodniej na południu (prócz gór) oraz cz. w centrum Polski - 0 - +2st.C. Na wschodzie z powodu ciągłego występowania radiacji wciąż będzie chłodno - -1 - -5*C.

















----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W sobotę północna Polska znajdzie się pod wpływem zatoki niżowej, jednak z biegiem czasu opuści naszą granicę a klin wyżowy osiągnie całą Polskę. W tym dniu zawita do nas kolejny front atmosferyczny, lecz nie będzie on ciepły tylko chłodny. Owa granica zróżnicowanych sobie mas powietrza przyniesie kolejną sporą dawkę zachmurzenia warstwowego obejmującego znaczną część kraju prócz krańców wschodnich. Wraz z frontem atmosferycznym będzie wędrować strefa opadów, która będzie emitować nawet 7mm/3h deszczu w całym kraju. Dopiero wieczorem/nocą nie wykluczam, że w całej Polsce prócz północy będą możliwe opady śniegu zważywszy na sprzyjające temperatury z dolnych poziomów troposfery (0 - -7st.C.). Opad białego puchu powinien być najintensywniejszy na południu i wschodzie. O pokrywę śnieżna będzie ciężko, ale w niektórych miejscach może się pojawić. Z tego powodu, że na północy kraju wystąpi zatoka niżowa, a w południowej połowie Polski klin wyżowy pojawi się spory gradient baryczny, który spowoduje silniejszy przepływ powietrza w dolnej partii troposfery, a ten umożliwi występowanie licznych przejaśnień . W tym dniu w dalszym ciągu przez RP będzie przebiegać strumień powietrza zaciągnięty z południa Europy (chłodniejszy) zasilający układ niskiego ciśnienia na północ od Norwegii. W wigilię będziemy mieć do czynienia z cyrkulacją atmosfery charakteryzującą się spływem chłodniejszej masy powietrza polarno - morskiego. Mimo to temperatury w ciągu dnia do niskich należeć nie będą. Najcieplej na zachodzie i częściowo w centrum kraju - +3 - +5st.C. Najzimniej jednak będzie w krańcach wschodnich - 0 - -2 stopni Celsjusza. Na pozostałych obszarach Polski słupki rtęci wzrosną max. do +2*C. Wieczorem/nocą chłodniejsza polarno - morska masa powietrza da się we znaki. Temperatury w całym kraju tylko lokalnie wzrosną do +2st.C oczywiście wykluczając północną część kraju, ponieważ tam termometry będą wskazywać od +2 do nawet +5 stopni Celsjusza. Temperatury powietrza nocą były by znacznie niższe gdyby nie występowało zachmurzenie, które skutecznie hamuje większość wypromieniowanego ciepła w przestrzeń kosmiczną.

Pogoda na piątek.

Witam! Dziś nad zachodnią i północną polskę nadciągnie ciepły front atmosferyczny.To on spowoduje że jutro w Wigile zamiast śniegu bedzie padać deszcz lub deszcz ze śniegiem.Dzisiaj parasole przydadzą się mieszkańcom zachodu,północy i centrum kraju.Tam deszcz i deszcz ze śniegiem.W niektórych miejscach  przy 0-1*C bedzie padał deszcz.W konsekwencjii kierowcy bedą musieli uważać na śliskie drogi (gołoledź).Na wschodzie będzie pochmurnie ale strefa opadów dotrze tam w sobotę.Tam też najzimniej temoeratura będzie na minusie.Jeśli chodzi o temperaturę to nasz kraj będzię podzielony na dwie strefy.Pierwsza ,ciepła-zachodnia i druga ,chłodna-wschodnia.Na Podlasiu i Suwalszczyźnie -2*C, Małopolsce i Ziemii Łódzkiej 2-3*C a najcieplej nawet do 6*C na Nizinie Szczecińskiej.Temperatura dla poszczególnych miast:
Warszawa- 0*C (zachmurzenie duże )
Gdańsk- 2*C (deszcz)
Wrocław- 4*C (deszcz)
Poznań- 2*C (deszcz)
Kraków- 1*C (zachmurzenie duże)

czwartek, 22 grudnia 2011

Pogoda na święta


Na dwie doby przed Wigilią Bożego Narodzenia postaramy się dość dokładnie określić co nas czeka podczas okresu świątecznego w pogodzie. Wigilia przyniesie nam lekki mróz na wschodzie kraju i temperaturę dodatnią w innych regionach kierując się na zachód. Mróz na krańcach wschodnich nie powinien być wyższy niż -1*C. W centrum i na południu przeważnie 2-3*C. Najcieplej oczywiście na zachodzie kraju do 4-5*C np w Szczecinie. W całym kraju będzie pochmurno i deszczowo, jedynie na wschodzie, gdzie temperatura będzie wynosiła wartości poniżej 0*C będzie bardziej zimowo. Wigilia więc może być biała na wschodzie Polski i południu, a mamy na to pewne szanse, najbardziej prawdopodobne jest to oczywiście w górach. Wieczorem temperatura na wschodzie wzrośnie, związane to będzie z przechodzeniem ciepłego frontu atmosferycznego nad Polską.
Boże Narodzenie będzie cieplejsze od Wigilii, bo za ciepłym frontem napłynie do kraju cieplejsze powietrze. Nie powinniśmy mieć w ciągu dnia nigdzie ujemnej temperatury. Od 0-2*C  na wschodzie, na Mazowszu, Warmii, Mazurach, Podlasiu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, czy Małopolsce, przez 3-4*C w Wielkopolsce, nad morzem, Dolnym Śląsku, do 5*C w Zachodniopomorskim, czyli np. tyle zobaczymy na termometrach w Szczecinie, czy Świnoujściu. Na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie jedynie bez opadów. Poza tym wszędzie spodziewamy się opadów deszczu, jedynie miejscami na południu możliwe opady deszczu ze śniegiem ze względu na możliwe wahania temperatury do 1*C.
Drugi dzień Świąt będzie jeszcze cieplejszy od poprzedniego, aż trudno będzie uwierzyć że mamy grudzień, a nie np marzec. Od 2*C na chłodniejszym południowym wschodzie kraju, 3-5*C w centrum, 6-8*C w Wielkopolsce, na Kujawach, ziemi Lubuskiej, Pomorzu, do nawet 9*C w Zachodniopomorskim, które drugi dzień z rzędu będzie dzierżyło miano najcieplejszego regionu w Polsce. Jedynym minusem takiej pogody będą opady deszczu, które jednak od zachodu będą ustępowały. Najmocniejsze tym razem na Rzeszowszczyźnie.

Nowinki techniczne.

Witam po raz kolejny. Dziś na blogu daliśmy trochę nowinek technicznych.
1.Nowy e-mail bloga gdzie państwo mogą przesyłać zdjęcia lub pytać się o prognozę : blog.pogodowy@gmail.com
2.Zamieszczamy również trzy łącza GG. Do mnie, Piotrka, oraz Dawida. Możemy się zwracać w większości spraw związanych z pogodą, od prognoz po przesyłanie ciekawych materiałów do czego oczywiście zachęcamy, gdyż zostaną one umieszczone na stronie.
To tyle, bedziemy się starać ulepszać ciągle bloga dla Państwa ;)

Wyniki ankiety.

Witam! Mamy wyniki ankiety. Według was (w większości głosów) święta będą mokre i ciepłe. To niestety może okazać się prawdą. Dziękujemy za udzielanie się w ankiecie. Zagłosowało 21 osób :)
Mokre i ciepłe 8 (38%)
Śnieżne i mroźne 5 (24%)

Mroźne, bez śniegu 4 (19%)

Suche i ciepłe 4 (19%)


Pada(ł) śnieg.

Witam!Trochę z opóźnieniem dajemy informacje o pierwszym śniegu (który nie stopniał) w stolicy , ale lepiej później niż wcale.Wieczorem 20.12 nad wschodnią polską była strefa opadów.Temperatura była korzystna dla opadów śniegu a nie deszczu.To dlatego wtedy mieliśmy doczynienia ze śniegiem w stolicy.Ale nie tylko w stolicy padał śnieg.Biało zrobiło się rónież w : Lublinie,Łodzi,Czyżewie,Białej Podlaskiej,Zamościu i Łomży.Niestety tak biało w Wigilie nie będzie.Szanse na białe święta mają tylko mieszkańcy południa polski.Tym razem damy troche własnych zdjęć.Oto i one :)

środa, 21 grudnia 2011

Słaby incydent zimowy



Obecnie znajdziemy się pod wpływem odciętego niżu z polarno - morskiej oraz arktycznej masy powietrza. Z owym układem barycznym będzie wędrował zokludowany front atmosferyczny, który będzie charakteryzował się okluzją frontu ciepłego. Granicy zróżnicowanych termicznie sobie mas powietrza będzie towarzyszyć szczelne zachmurzenie warstwowe z których będą możliwe opady śniegu o intensywności lokalnie max. 5kg/m2/3h. Biały puch będzie występował z powodu umiarkowanej zawartości pary wodnej oraz minusowych temperatur w dolnych partiach troposfery. Pokrywa śnieżna utrzyma się prawie wszędzie, a jej grubość może wynieść ponad 10cm na południu i południowym zachodzie. Wieczorem/nocą na zachodzie RP w górnej oraz środkowej troposferze pojawi się konwergencja, co za tym idą silne prądy zstępujące. Z tego powodu będą występować liczne przejaśnienia. Jednak w tej porze dnia do zachodniej części kraju wkroczy klin wyżowy, który w połączeniu z środkowo - troposferyczną konwergencją spowoduje adwekcję ujemnej wirowości, jednak nie potrawa ona długo (zaledwie do południa następnego dnia). W tym dniu będziemy mieć cyrkulację atmosfery, charakteryzującą się spływem polarno - morskiej masy powietrza, a więc temperatury jak na tą porę roku będą w miarę odpowiednie. Najwyżej słupki rtęci wzrosną na zachodzie oraz północy Polski - 0 - +2st.C. Jednak najniższe wartości termometry będą wskazywać w górach - od -2 po -5 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze temperatury utrzymają się na poziomie -1 - -3*C.














----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W czwartek mimo, że będziemy pod wpływem wyżu, a dokładnie jego klinu, aura w kraju to pogodnej należeć nie będzie. Zokludowany front atmosferyczny pozostawi po sobie sporą wilgotność względną w dolnej warstwie troposfery, a to w połączeniu ze słabym przepływem powietrza spowoduje zachmurzenie piętra niskiego i średniego w całej zachodniej połowie RP. Nie wykluczone, że pojawią się słabe ilości opadów śniegu, szczególnie na południu kraju. Pokrywa śnieżna utrzyma się w całej Polsce z poprzedniego dnia zwłaszcza, dlatego, że powierzchnia gruntu będzie znacznie chłodniejsza niż w środę. Na zachmurzenie będą wpływać ruchy zstępujące spowodowane konwergencją w górnych warstwach troposfery, a więc będziemy mogli liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia. W znacznej części kraju będziemy mieć cyrkulację strefową polarno - morskiej masy powietrza, jedynie na wschodzie obecny będzie spływ arktycznej masy powietrza. Najwyżej słupki rtęci wzrosną na zachodzie kraju - 0 - +2st.C. W pozostałej części kraju temperatura będzie oscylować na poziomie -1 - -2*C, jedynie w górach termometry mogą wskazać nawet -5 stopni Celsjusza.
















Nocami oraz rankami w górach będą mogły występować silne mrozy dochodzące nawet do -11st.C. Na pozostałych obszarach będą to wartości do -7st.C. W tych dniach, również będą występować mgły adwekcyjne na zachodzie, południu, wschodzie oraz częściowo w centrum, dlatego należy się liczyć z szronem oraz ograniczoną widzialnością.

niedziela, 18 grudnia 2011

Po wichurze wciąż pochmurnie

W poniedziałek wciąż będziemy pod wpływem niżu "Joachim", lecz jego centrum znajdzie się poza granicą naszego kraju. W tym dniu zacznie do nas spływać arktyczna masa powietrza. Dzięki niej możemy liczyć na niższe temperatury powietrza oraz opady białego puchu. Z powodu, że w całej północnej połowie kraju będzie zalegać duża wilgotność względna w dolnej partii troposfery pojawią się chmury niskie, a na południowym - wschodzie będzie występować zachmurzenie piętra średniego. Jednak, że na poziomie 925hPa wystąpią silniejsze wiatry spowodowane dużym gradientem barycznym możemy liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia. Ze Stratusa możliwy będzie słaby opad śniegu lub mżawki zważając na minusowe temperatury z warstw 850hPa oraz 925hPa (-1 - -6st.C). Możliwe, że pokrywa śnieżna pojawi się na gruncie, lecz są na to małe szanse patrząc na temperatury powierzchni (+2 - +4). Nie wykluczam, że na północy pojawią się chmury konwekcyjne zwłaszcza, że nad Bałtykiem będzie oscylować 50 - 200J/kg CAPE. W górnych warstwach masy arktycznej (500hPa) występować będą temperatury na poziomie -34 stopni Celsjusza, a przez to, że temperatury przy ziemi będą na plusie pojawi się spory pionowy gradient temperatur, który znacznie wesprze rozwój Cumulusów i Cumulonimbusów. Pionowy wzrost chmur wspierać będzie wspierać konwergencja, która spowoduje ruchy wznoszące oraz małe wartości DLS - 10m/s i LLS - 10 - 15m/s. Z powodu spływania do nas arktycznej masy powietrza temperatury w ciągu dnia nie będą za wysokie - w całej Polsce - +1 - +3st.C, a w górach wystąpią mrozy dochodzące do -2*C. Temperatury powietrza wraz z biegiem czasu zaczną szybko spadać, aż w nocy osiągną min. -7 stopni Celsjusza na południu, a w pozostałych miejscach - 0 - -4st.C.
















We wtorek aura będzie bardzo ziemna. Na Morzu Północnym odetnie się niż, który będzie zmierzał w kierunku naszego kraju wraz z zokludowanym frontem atmosferycznym. Jednak za nim do nas dotrze (wieczorem) ciśnienie w jego centrum znacznie wzrośnie do 1001hPa. W ciągu dnia z powodu dużej wilgotności względnej w dolnej partii troposfery znacznie się zachmurzy na północy i wschodzie. Jednak chmury niskie i średnie nie będą szczelne, więc wystąpią liczne przejaśnienia oraz rozpogodzenia. Wieczorem powoli zacznie się chmurzyć na zachodzie. Zachmurzenie warstwowe spowodowane będzie okluzją frontu zimnego. Z owych chmur w zachodniej części kraju wystąpią opady deszczu ze śniegiem lub samego śniegu zważywszy na niskie temperatury na poziomach 850hPa oraz 925hPa - 0 - -4st.C. Pokrywa śnieżna może się utrzymać na powierzchni gruntu, lecz nie będzie ona duża - max. 2cm. W nocy strefa zachmurzenia wędrować będzie z zachodu na wschód powodując jedynie śladowe opady deszczu ze śniegiem/śniegu. W tym dniu w dalszym ciągu będzie do nas spływać arktyczna masa powietrza, która da niskie temperatury powietrza. W całej Polsce słupki rtęci będą wskazywać od -2 po +2 stopnie Celsjusza. Wraz z biegiem czasu powietrze będzie się ochładzać, aż w nocy w górach temperatura powietrza minimalnie osiągnie nawet -8st.C. Na pozostałych obszarach termometry będą wskazywały od -3 w wschodniej połowie kraju po +3 w zachodniej połowie RP, ponieważ tam gruba warstwa zachmurzenia zmniejszy wypromieniowanie ciepła w przestrzeń kosmiczną.


















W środę centrum układu niskiego ciśnienia znajdzie się na północy kraju. Wraz z nim wkroczy zokludowany front atmosferyczny, który przyniesie zachmurzenie warstwowe w całej Polsce. Opady deszczu ze śniegiem lub samego śniegu będą mogły występować prawie wszędzie zważywszy na niskie temperatury powietrza z poziomów 850hPa i 925hPa (-1 - -7st.C). Pokrywa śnieżna w niektórych miejscach wzrośnie do 3cm. W tym dniu do naszego kraju spłynie chłodna masa powietrza polarno - morska, która przyniesie nieco wyższe temperatury niż w poprzednich dniach. W ciągu dnia najzimniej będzie na wschodzie i północy Polski - 0 - -3st.C. W pozostałych miejscach słupki rtęci będą wskazywać od 0 po +4 stopnie Celsjusza. W nocy najsilniejsze mrozy wystąpią na południu RP - -4 - -8*C. W pozostałych miejscach termometry będą wskazywać od +2 na północy po -2 na pozostałych obszarach.


Silny wiatr na wybrzeżu.

Witam! Niż Joachim odsunął się od Polski i jest w okolicach Łotwy.Jednakże dziś będziemy mieć jeszcze silne porywy wiatru ale nie powyżej 100 km/h.Tym razem na południu i w górach będzie spokojniej.Na wybrzeżu wiatr dochodzić będzie do 90 km/h.Na Pomorzu do 80 km/h.W cenrtum wiatr osiągać będzie najwyżej 70 km/h.Najsłabiej na południu gdzie wczoraj wiatr wyrządził poważne szkody tylko do 60 km/h.Wiatr może wyrządzać szkody.Będzie w stanie zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.Prosimy szczególnie mieszkańców wybrzeża żeby nie stawiali pod drzewami lub pod banerami reklamowymi.Pozdrawiamy!

sobota, 17 grudnia 2011

Nadchodzi ochłodzenie

Niż Joachim przemieszczający się na północny wschód Europy zaczął ściągać do naszego kraju chłodniejsze powietrze z północy. Niedziela zapowiada się z temperaturą od 1-2*C na północy Polski, oraz miejscami w Małopolsce, Podkarpaciu. Na Mazowszu, Lubelszczyźnie, w woj. Świętokrzyskim Łódzkim, Kujawsko Pomorskim, Wielkopolskim, Lubuskim, Dolnośląskim, Pomorskim, Zachodniopomorskim, czy Opolskim. Wiatr już słabszy, bo ciśnienie będzie nieco bardziej wyrównane, choć chwilami może osiągać wartości do 70km/h głównie na północy. W większości regionów spodziewamy się opadów, a najmniejsze prawdopodobieństwo ich wystąpienia jest na południu. Trudno jest określić jaki opad będzie występował w danym miejscu. Przy temperaturach ujemnych około -2*C na poziomie 925hPa i -6/-7*C na poziomie 850hPa możemy się spodziewać przelotnych opadów śniegu, ale równie dobrze może on się zamienić w deszcz. Białe krajobrazy ze względu na temperatury rzędu 2-3*C nie powinny się nam utrzymywać, tym bardziej że będą to opady przelotne i niezbyt silne. Z dnia na dzień będzie robiło się chłodniej, w połowie tygodnia możemy zobaczyć na wschodzie temperatury około -2*C w ciągu dnia, ale o prognozie na nadchodzący tydzień więcej napiszemy jutro. Ukaże się także niebawem wstępna prognoza na święta Bożego Narodzenia.
Zapraszamy na dyskusję na naszym profilu na facebooku, klikając na baner po prawej stronie bloga. Do zobaczenia.

Po wichurach

Centrum niżu Joachim który powodował wiele zniszczeń w Europie, a także na południu Polski przenosi się nad Bałtyk i zarazem powoli się wypełnia, a obecnie jest dosyć dobrze widoczny nad Pomorzem gdańskim i przemieszcza się na NE.
Przejście tego ośrodka niskiego ciśnienia wiąże się z licznymi szkodami. Przedstawiając to w liczbach najlepiej to zobrazujemy:
W Małopolsce, 1300 budynków zostało pozbawionych prądu elektrycznego, blisko 100 drzew zostało powalonych przez silne porywy wiatru, a 36 budynków ma zerwany bądź uszkodzony dach. Zostało rannych 7 osób - 3 w Małopolsce, 4 w woj. Śląskim.
Podkarpacie to około 3000 odbiorców bez prądu, do tej pory ponad 50 interwencji straży pożarnej.
Wiatr największą prędkość osiągał w górach, w Tatrach, dokładniej na Kasprowym Wierchu pojedynczy poryw osiągnął nieco ponad 140km/h. W Zakopanem było to 115km/h, w Bielsku Białej do koło 110km/h. Najmocniejszy wiatr notowaliśmy w górach i na obszarach podgórskich, gdyż nad Morzem przechodziło centrum niżu, a zawsze jest tak, iż w centrum ośrodka niżowego wieje najsłabiej - jest najmniejsza różnica ciśnienia. Prognoza będzie wydana nieco później, pozostańcie z nami! :)

piątek, 16 grudnia 2011

Orkan Joachim

Nad nasz kraj dotarł niż o nazwie Joachim. Ciśnienie w jego centrum jest historycznie niskie i wynosi jedynie 966hPa. Obecnie znajduje się on nas Zatoką szczecińską. W centrum i na południu kraju mamy strefę intensywnych opadów, która przemieszcza się na wschód. Jest bardzo ciepło jak na tą porę dnia, a tym bardziej porę roku, bo miejscami na południowym wschodzie kraju mamy 8*C. Rozpoczynamy relację z przechodzenia niżu ze względu na dość gwałtowną i niebezpieczną pogodę.
---22:31---  Chwilami dość mocno pada na Mazowszu, Ziemi Łódzkiej, Świętokrzyskiej, oraz w Małopolsce. W Goleniowie mamy obecnie ciśnienie na poziomie 966hPa w Szczecinie jest o 1hPa więcej. W Raciborzu notujemy nawet 9*C co na połowę grudnia jest temperaturą bardzo wysoką, w tym czasie w Szczecinie i Świnoujściu pada śnieg przy temperaturze 0*C.
---22:43---  Nad północno zachodnimi krańcami kraju mamy centrum niżu ciśnienie spadło do wspomnianych 966hPa i ciągle obniża się. Na zachodzie mamy do czynienia z przejaśnieniami, a znad Niemiec niedługo wejdzie kolejna strefa zachmurzenia i opadów, ciśnienie zacnie bardzo gwałtownie rosnąć i to wtedy spodziewamy się najmocniejszego uderzenia wiatru, gdyż różnica ciśnienia będzie największa.
---23:33--- Powoli będziemy kończyć relację. Prosimy o ostrożność szczególnie mieszkańców zachodu, południa i północy Polski. Rannych zostało już 5 osób.PKP ostrzega o opóźnieniach pociągów z powodu wichur. Kolejka na Kasprowy Wierch jest nieuruchomiona.
Zapraszamy również na facebooka: http://www.facebook.com/pages/Pogodowy-blog/246883618674491 gdzie zachęcamy do polubienia strony i udzielania się na niej.

Joachim dociera do polski.Wysokie fale na zachodzie europy.











Witam! Powoli do Polski dociera niż (orkan) Joachim.Jego centrum przejdzie przez polskę dając w niektórych miejscach bardzo niskie ciśnienie 965 hpa.Joachim dał już znać na zachodzie europy.Przedstawiamy sytuacje w Europie:

W Hiszpanii ogłoszono czerwony alarm.Tam w niektórych kurortach wiało 140 km/h.Fale dochodziły do 5-7 metrów
We Francjii za to było więcej zniszczeń niż w Hiszpanii.Na francuskim wybrzeżu wiatr osiągał 133 km/h.W nocy 30 tys. gospodatstw było odcięte od prądu.Niedaleko Bretanii na mieliznie osiadł frachtowiec.
W Szwajcarii zawieszono niektóre połączenia pociągami ze względu na uderzenie huraganu.Ma wiać do 150 km/h.W niektórych miejscach już zanotowano 176 km/h.
W Niemczech służby meteo ostrzegali nie tylko przed wichurami ale też przed ulewnym deszczem.W Freiburgu wiatr połamał kilkaset drzew.Jedno drzewo spadło prosto na pociąg podmiejski.Z powodu huraganu zamknięto Zoo w Karlsruche.
Powracamy teraz do sytuacji w kraju.Joachim właśnie dociera do miejscowości centralnych za to strefa opadów dociera właśnie do lini : Słupsk-Bydgoszcz-Poznań-Wrocław-Zabrze.Największe opady w tej chwili występują na Dolnymśląsku w okolicach Wałbrzycha i Legnicy.Wiart bedzie wiał różnie.W centrum,na wchodzie i południu  do 60-70 km/h.Na zachodzie i północy 70-80 km/h.Najsilniej będzie wiać na Pomorzu i w górach tam do 100-120 km/h.Na Bałtyku sztorm  8 a w porywach 10 w skali Beauforta.W niektórych miejscach popada też deszcz ze śniegiem.
Pousuwajmy rzeczy z balkonów ogródkó ale takie jakie mógłby porwać wiatr.Nie stawajmy pod drzewami.Zamieszczamy zdjęcia fal z zachodu eu.                                                                           
Osiadły na mieliźnie statek u wybrzeży Bretanii, Francja (PAP/EPA)Fale u wybrzeży Kanału La Manche, Francja (PAP/EPA)
















Wysokie fale na Jeziorze Genewskim w Szwajcarii (PAP/EPA)







7-metrowe fale uderzające o promenadę w hiszpańskim San Sebastian (PAP/EPA)
Orkan:
W Polsce będzie wiać coraz mocniej

czwartek, 15 grudnia 2011

Zmiana trajektorii wędrówki niżu - słabsze porywy wiatru

Jeszcze niedawno model numeryczny GFS wyliczał inną wędrówkę niżu poprzez ominięcie Polski. Jednak teraz wszystko się zmieniło. Modele wyliczają, że owy układ baryczny o imieniu "Joachim" przejdzie przez nasz kraj. Niż będzie się pogłębiał z powodu falowania polarnego frontu atmosferycznego oraz wystąpienia dywergencji w przedniej części fali środkowo - troposferycznej. W piątek wieczorem gdy układ baryczny wejdzie do naszego kraju ciśnienie w jego centrum będzie wynosiło 969hPa. Mimo to poziomy gradient baryczny nie będzie zbyt duży, dlatego prędkość wiatrów nie będzie taka jak było to przewidywane wcześniej. Najsilniejsze porywy spodziewane są w południowo - zachodniej części RP - 70 - 85km/h. Na pozostałych obszarach prędkość wiatru będzie utrzymywać się na poziomie 40 - 65km/h. Przejście chłodnego oraz ciepłego frontu atmosferycznego spowoduje zachmurzenie warstwowe, które przysłoni niebo w całej RP. Również z chmurami będzie związana wędrująca ze zachodu na wschód strefa opadów emitująca 3mm/3h deszczu. Nie wykluczam, również opadów deszczu ze śniegiem lub samego śniegu na zachodzie i północy kraju zważając na odpowiednie temperatury na poziomie 850hPa oraz 925hPa (0 - -4st.C). Do naszego kraju wciąż będzie napływać masa powietrza polarno - morska. W całej Polsce temperatury będą oscylować na poziomie +2 - +5 stopni Celsjusza. Na południu RP w tym dniu będzie mógł wystąpić halny.

















-------------------------------------------------------------------------------------------------

W weekend układ niskiego ciśnienia odsunie się bardziej na północ. W sobotę fronty atmosferyczne pozostawią po sobie wilgotne powietrze zalegające w dolnej warstwie troposfery. W ten sposób w dalszym ciągu nad całą Polską będzie zalegało zachmurzenie warstwowe. Z chmur będzie możliwy opad deszczu ze śniegiem oraz nawet samego śniegu zważając na niskie temperatury na poziomach 850hPa oraz 925hPa (0 - -6st.C). Z powodu, że wciąż będzie utrzymywał się umiarkowany poziomy gradient baryczny wystąpią liczne przejaśnienia spowodowane silniejszym przepływem powietrza w dolnej partii troposfery. Do Polski w dalszym ciągu będzie napływać masa powietrza polarno - morska, dlatego temperatury będą oscylować od 0 do +3 stopni Celsjusza. Niedziela będzie znacznie bardziej dynamiczna. Owa masa powietrza będzie cechować się bardzo niskimi temperaturami na poziomie 500hPa (-35st.C). A to w połączeniu z przyziemnymi temperaturami powietrza powyżej zera spowoduje znaczne zaostrzenie pionowego gradientu temperatury. Dodatkowo pojawią się śladowe ilości MLCAPE dla warstwy 0 - 180mg (50 - 100J/kg). Z wyżej wymienionych powodów będą mogły powstawać chmury konwekcyjne, lecz będzie o nie trudno zważywszy na chmury piętra niskiego. Stratus z czasem będzie się rozrywał z powodu silniejszych wiatrów w dolnej warstwie troposfery, które doprowadzą do turbulencji. Temperatury powietrza w ciągu dnia będą oscylować na poziomie 0 - +4st.C. Nocą będą występować przymrozki, które wyniosą -5st.C. Również w tym dniu będą występować opady deszczu ze śniegiem, a nawet samego śniegu











.