Niedzielna prognoza pogody

Niedziela przyniesie opady deszczu w większej części Polski. Najsilniejsze na wschodzie, gdzie po południu pojawi się również konwekcja, więc i komórki opadowe z pojedynczymi burzami, jednak niezbyt silnymi. Zobaczymy od 16-17*C do 21*C w Wielkopolsce. Miłej niedzieli.

Pogodowa przeplatanka

Dzisiejszy dzień zapowiada się nam dość dynamicznie. Raz zza chmur wyjrzy słońce, a pół godziny później będzie padał rzęsisty deszcz. Wszystko przez konwekcję powodującą wypiętrzanie się komórek opadowych, a później również burzowych. Najsilniejsze opady obecnie notuje się na północy Wielkopolski, w Zachodniopomorskiem, oraz na Kujawach. Z czasem strefa konwekcji przesunie się nad Polskę centralną i południową przynosząc również burze, które jednak nie powinny się organizować w większe struktury ze względu na nie najlepsze warunki. Jak wspominałem wczoraj, pojawią się opady deszczu, które będą intensywne, nieduży grad do 1-1,5cm oraz silny wiatr. O jutrzejszej pogodzie wieczorem. Spokojnego dnia.

Opady konwekcyjne

Na stronach prezentujących dane radarowe widzimy powstałe komórki konwekcyjne przynoszące w Polsce centralnej intensywny deszcz, miejscami słychać także grzmoty. Opady takie ciągną się od województw zachodnich po Mazowsze i krańce wschodnie, na południu występują również opady ciągłe tracące jednak na sile. W nocy spodziewamy się jeszcze opadów deszczu i przesuwania się tych ośrodków opadowych na południowy wschód. Noc chłodna. Przeważnie około 9-10*C najcieplej nad morzem i na Dolnym Śląsku do 11*C. W ciągu dnia modele meteorologiczne przewidują jedynie 12-13*C na północy kraju, 15-17*C w centrum i na południu, 18*C na Lubelszczyźnie, do 20*C na Dolnym Śląsku i w pasie zachodnim.
Co do opadów to przed nami kolejny dzień przynoszący opady, szczególnie w centrum i również na północy. Praktycznie w każdym regionie możemy się spodziewać deszczu i to chwilami silnego, łącznie do nawet kilkunastu milimetrów. Na południu kraju i częściowo w pasie centralnym spodziewamy się wystąpienia konwekcji, więc i opadów deszczu pochodzenia burzowego.
Niebawem mapka z prognozą burzową. Zapraszam gorąco.

Chłodniej i deszczowo

Witam. Jak to w naszej strefie klimatycznej po upałach, często przychodzi chłodny front i przynosi ochłodzenie i opady deszczu. Tak też jest obecnie. W wielu regionach Polski zachodniej występują ciągłe opady deszczu, a na północy opady bardziej punktowe, związane z występowaniem konwekcji. Możemy to zobaczyć TUTAJ Opady przemieszczają się w kierunku centru i niebawem obejmą również województwa takie jak Łódzkie, Mazowieckie, Opolskie, Podlaskie, czy z czasem kolejne położone na południowy wschód. Temperatura nie należy do tych najbardziej letnich, bo zobaczymy dziś jedynie od 16-17*C na północy, przez 20*C w centrum do najwyżej 22*C na południowym wschodzie - na Podkarpaciu, gdzie opady dojdą najpóźniej. Co ważne w strefie ciągłych opadów temperatura może wynieść koło 15*C jak pokazują nam to prognozy modeli meteorologicznych. Jak widać czeka nas mało przyjemna pogoda, do tego spodziewamy się słabych burz, lub jedynie komórek konwekcyjnych z intensywnymi opadami deszczu i silniejszym wiatrem. Jutro niestety kolejny dzień z silniejszymi opadami, szczególnie w centrum, ale o tym później. Trzymajmy się ciepło i zabierzmy ze sobą parasole, gdy wychodzimy z domu :)

Czasem słońce, czasem deszcz

Przed nami noc zróżnicowana pod względem temperatury, przyjemny chłód po gorącym dniu będziemy mieli na północnym wschodzie kraju, tam nie więcej niż 13*C, im bardziej w stronę centrum tym cieplej - okolice Warszawy to 15*C, takie wartości zobaczymy również na południu Polski. Na zachodzie prawdopodobnie będziemy mieli działanie zachmurzenia od ośrodków burzowych znad zachodniej Europy. Przez co radiacja ciepła będzie dość niska i tam spodziewamy się nawet 20*C w najchłodniejszym momencie nocy.

dzień rozpocznie się błękitnym niebem w większości regionów kraju, jedynie Polska zachodnia i północno zachodnia będzie pod zanikającymi chmurami wspomnianych wcześniej burz. Temperatura zacznie więc szybko rosnąć i po południu zobaczymy wartości od 25-27*C na północnym wschodzie, około 27-28*C w centrum kraju, oraz południu, południowym wschodzie do 29-30*C bardziej na zachód. Maksymalne wartości zobaczymy na krańcach zachodnich. Możliwe że będzie to 32*C. Model meteorologiczny zapowiada nawet 34*C przy granicy i nie wykluczamy nawet wartości zbliżonych do nich, chociaż nie wiadomo czy zachmurzenie w pierwszej części dnia nie zahamuje gwałtownego wzrostu temperatury.

Co do zjawisk takich jak burze to możemy się ich spodziewać na zachodzie kraju, jednak jak wspomniałem już w prognozie możliwe że rozwój chmur burzowych zostanie zniwelowany przez obecność warstwy hamującej konwekcję. Jednak przypuszczam, że dojdzie do rozwoju kilku komórek burzowych z intensywnymi opadami deszczu, niedużego gradu, oraz sporej aktywności elektrycznej. Mimo wszystko sytuacja nie wymaga wydania zagrożenia pierwszego stopnia burzami z powodu na ich ograniczony rozwój.
Burze możliwe są na zaznaczonym obszarze w prognozie, a reszta regionów będzie się cieszyła słońcem i błękitnym niebem rozpalającym nasze miasta niemalże do czerwoności.
Dla zwolenników pogody chłodniejszej także mamy dobre wiadomości, ponieważ w czwartek mamy ostatni dzień z temperaturami sięgającymi 30*C. Nastąpi ochłodzenie po przejściu frontu atmosferycznego z burzami - jak silnymi? okaże się niebawem.Obok ilustracyjna prognoza na jutro, spokojnej nocy czytelnikom ;)

Gorąco, burzowo

Witam w ten upalny dzień. Już od rana jest duszno i gorąco. Temperatura powietrza szybko rośnie i po południu wyniesie od 24-26*C na północy i północnym wschodzie, przez 27-28*C na wschodzi i na Mazowszu, do 30-31*C na zachodzi, w Wielkopolsce i maksymalnie 35*C na Dolnym Śląsku.
Od wczesnych godzin po południowych zacznie występować konwekcja w naszym kraju, a dokładnie w południowej i zachodniej części. Już teraz pojawiają się pierwsze burze, które będą przynosił opady gradu, i silne porywy wiatru. Ponadto wędruje przez nasz kraj rozpadający się Mezoskalowy układ konwekcyjny (MCS), który przynosi burze i silne opady deszczu. Najwięcej burz spodziewamy się na południu Polski i na południowym zachodzie. Zapraszamy do śledzenia sytuacji u nas i razem z Nami.

Zimny początek czerwca. Ocieplenie?

Początek obecnego miesiąca przynosi nam pogodę bardziej przypominającą jesień niż rozpoczynające się niedługo lato. Niestety wtorek będzie kolejnym tego typu dniem. W pogodzie dominowało będzie zachmurzenie i słabe opady deszczu niemalże we wszystkich regionach kraju.
W nocy przeważnie temperatura nie spadnie poniżej 10*C, jedynie na Pogórzu możemy ujrzeć około 7-9*C
W ciągu dnia ociepli się i zobaczymy od 16-19*C w centrum i nad morzem do 20-22*C na Dolnym Śląsku i na południowym wschodzie kraju. Co do opadów to jak zostało to wspomniane wyżej pojawią się niemalże we wszystkich miejscach kraju, na pocieszenie jednak będzie to raczej drobny kapuśniak niż mocniejszy opad. Pocieszającym faktem jest to, że z dnia na dzień będzie się ocieplało. W środę już od 17*C na północnym wschodzie, przez 20-24*C w pasie centralnym do nawet 25*C na południu Polski. Jak to w czerwcu spodziewamy się burz. Jak silnych? Te informacje jeszcze przed nami. Zostańcie więc z nami, pojawiajcie się na blogu, by uzyskać przystępne wiadomości o najbliższej pogodzie :) Do zobaczenia.