dzień rozpocznie się błękitnym niebem w większości regionów kraju, jedynie Polska zachodnia i północno zachodnia będzie pod zanikającymi chmurami wspomnianych wcześniej burz. Temperatura zacznie więc szybko rosnąć i po południu zobaczymy wartości od 25-27*C na północnym wschodzie, około 27-28*C w centrum kraju, oraz południu, południowym wschodzie do 29-30*C bardziej na zachód. Maksymalne wartości zobaczymy na krańcach zachodnich. Możliwe że będzie to 32*C. Model meteorologiczny zapowiada nawet 34*C przy granicy i nie wykluczamy nawet wartości zbliżonych do nich, chociaż nie wiadomo czy zachmurzenie w pierwszej części dnia nie zahamuje gwałtownego wzrostu temperatury.
Co do zjawisk takich jak burze to możemy się ich spodziewać na zachodzie kraju, jednak jak wspomniałem już w prognozie możliwe że rozwój chmur burzowych zostanie zniwelowany przez obecność warstwy hamującej konwekcję. Jednak przypuszczam, że dojdzie do rozwoju kilku komórek burzowych z intensywnymi opadami deszczu, niedużego gradu, oraz sporej aktywności elektrycznej. Mimo wszystko sytuacja nie wymaga wydania zagrożenia pierwszego stopnia burzami z powodu na ich ograniczony rozwój.Burze możliwe są na zaznaczonym obszarze w prognozie, a reszta regionów będzie się cieszyła słońcem i błękitnym niebem rozpalającym nasze miasta niemalże do czerwoności.
Dla zwolenników pogody chłodniejszej także mamy dobre wiadomości, ponieważ w czwartek mamy ostatni dzień z temperaturami sięgającymi 30*C. Nastąpi ochłodzenie po przejściu frontu atmosferycznego z burzami - jak silnymi? okaże się niebawem.Obok ilustracyjna prognoza na jutro, spokojnej nocy czytelnikom ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz