Na dwie doby przed Wigilią Bożego Narodzenia postaramy się dość dokładnie określić co nas czeka podczas okresu świątecznego w pogodzie. Wigilia przyniesie nam lekki mróz na wschodzie kraju i temperaturę dodatnią w innych regionach kierując się na zachód. Mróz na krańcach wschodnich nie powinien być wyższy niż -1*C. W centrum i na południu przeważnie 2-3*C. Najcieplej oczywiście na zachodzie kraju do 4-5*C np w Szczecinie. W całym kraju będzie pochmurno i deszczowo, jedynie na wschodzie, gdzie temperatura będzie wynosiła wartości poniżej 0*C będzie bardziej zimowo. Wigilia więc może być biała na wschodzie Polski i południu, a mamy na to pewne szanse, najbardziej prawdopodobne jest to oczywiście w górach. Wieczorem temperatura na wschodzie wzrośnie, związane to będzie z przechodzeniem ciepłego frontu atmosferycznego nad Polską.
Boże Narodzenie będzie cieplejsze od Wigilii, bo za ciepłym frontem napłynie do kraju cieplejsze powietrze. Nie powinniśmy mieć w ciągu dnia nigdzie ujemnej temperatury. Od 0-2*C na wschodzie, na Mazowszu, Warmii, Mazurach, Podlasiu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, czy Małopolsce, przez 3-4*C w Wielkopolsce, nad morzem, Dolnym Śląsku, do 5*C w Zachodniopomorskim, czyli np. tyle zobaczymy na termometrach w Szczecinie, czy Świnoujściu. Na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie jedynie bez opadów. Poza tym wszędzie spodziewamy się opadów deszczu, jedynie miejscami na południu możliwe opady deszczu ze śniegiem ze względu na możliwe wahania temperatury do 1*C.
Drugi dzień Świąt będzie jeszcze cieplejszy od poprzedniego, aż trudno będzie uwierzyć że mamy grudzień, a nie np marzec. Od 2*C na chłodniejszym południowym wschodzie kraju, 3-5*C w centrum, 6-8*C w Wielkopolsce, na Kujawach, ziemi Lubuskiej, Pomorzu, do nawet 9*C w Zachodniopomorskim, które drugi dzień z rzędu będzie dzierżyło miano najcieplejszego regionu w Polsce. Jedynym minusem takiej pogody będą opady deszczu, które jednak od zachodu będą ustępowały. Najmocniejsze tym razem na Rzeszowszczyźnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz