niedziela, 25 grudnia 2011
W święta zachmurzenie w towarzystwie opadów deszczu
W pierwszym dniu świąt wkroczy do nas zatoka niżowa, która będzie zbudowana na chłodnej masie powietrza polarno - morskiego. Wraz z nią pojawi się chłodny front atmosferyczny z którym będzie wędrować strefa zachmurzenia i opadów z zachodu na wschód. Chmury warstwowe będą wisieć nad całym krajem emitując słabe opady deszczu do 4mm/3h. Jedynie na południu spodziewany jest opad białego puchu, który będzie mógł utrzymać się na powierzchni gruntu tworząc mała pokrywę śnieżną zważywszy na ochłodzone podłoże. Z tego powodu, że do południowej części kraju powoli zacznie wkraczać grzbiet wyżu zbudowany na osiadającym się chłodnym powietrzu, a w północnej połowie kraju wciąż będzie obecna zatoka niżowa pojawi się nieduży poziomy gradient baryczny. W ten sposób przepływ powietrza w dolnej warstwie troposfery będzie znacznie silniejszy, dlatego spodziewana jest duża ilość przejaśnień, których najwięcej będzie na południowym - wschodzie. Z powodu, że będziemy mieć do czynienia z cyrkulacją strefową polarno - morskiej masy powietrza, która będzie ogrzana w dolnych warstwach od ciepłego prądu znad Oceanu Atlantyckiego temperatury powietrza będą na plusie. W całym kraju słupki rtęci utrzymają się na poziomie +3 - +5st.C, jedynie na południu Polski termometry wskażą od -1 po +2 stopnie Celsjusza.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W drugi dzień świąt Polska znajdzie się pod wpływem wyżu, którego centrum zahaczy południową część kraju. Owy układ baryczny będzie zbudowany z ciepłej oraz chłodnej masy powietrza polarno - morskiego. Nasz kraj akurat znajdzie się pod tą cieplejszą masą ogrzaną w dolnych jak i górnych warstwach troposfery. Mimo to, że będziemy pod wpływem wyżu to w całej Polsce na niebie ujrzymy zachmurzenie warstwowe z którego będą występować słabe opady deszczu o intensywności do 2mm/3h wymuszonymi ciepłym frontem atmosferycznym. Zważywszy na to, że w układzie wysokiego ciśnienia powietrze osiada, możemy liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia. Ponad to pojawi się dość spory poziomy gradient baryczny pomiędzy ulokowaną zatoką niżową na północ od naszego kraju, a wyżem znad Polski. Dlatego a dolnej partii troposfery wiatry będą znacznie silniejsze. W tym dniu temperatury w RP będą przypominać bardziej wiosnę niż zimę z powodu cyrkulacji strefowej ciepłej masy polarno - morskiej. Na najniższym poziomie słupki rtęci utrzymają się na wschodzie, południu i częściowo w centrum - +3 - +6st.C. Na pozostałych obszarach temperatury będą oscylować na poziomie - +7 - +9 stopni Celsjusza.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz